Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy,o telefonach,o urazie kręgosłupa
Rok powstania: 2000
jak co, no, ale smażenie frytek w pracy to już jest przesada, kurde, także wiesz, musiałem tam poruszyć trochę, kurde. Ale wiesz, tu krzyknę, tu pogłaszczę, tu pochwalę, kurde, potem
Oni się chyba nie boją, jak krzyczysz?
No, wiesz, jakoś tam się stresują, no, każdy się stresuje, jak ktoś się drze nie?
Nie wiem, może tak, zawsze to jest ryzyko utraty pracy.
Nie, no stracić to nie stracą, no ale niech robią...
No trochę to jest
Jak trzeba to się robi od ósmej do, do jedenastej kurde i tyle no, a jak, wiesz, nie trzeba to się robi mniej, o tyle
jak co, no, ale smażenie frytek w pracy to już jest przesada, kurde, także wiesz, musiałem tam poruszyć trochę, kurde. &lt;gap&gt; Ale wiesz, tu krzyknę, tu pogłaszczę, tu pochwalę, kurde, potem &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Oni się chyba nie boją, jak krzyczysz?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No, wiesz, jakoś tam się stresują, no, każdy się stresuje, jak ktoś się drze nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nie wiem, może tak, zawsze to jest ryzyko utraty pracy.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie, no stracić to nie stracą, no ale niech robią&lt;/&gt;...<br>&lt;gap&gt; &lt;who1&gt; No trochę to jest &lt;gap&gt;<br>&lt;who2&gt;Jak trzeba to się robi od ósmej do, do jedenastej kurde i tyle no, a jak, wiesz, nie trzeba to się robi mniej, o tyle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego