sen drzew. To, co ludzie nazywają ich śmiercią, jest tylko chwilowym zakłóceniem snu. W tym, co ludzie nazywają śmiercią drzew, jest zbliżanie się do niespokojnego istnienia zwierząt. Im jaśniejsza, im przenikliwsza jest bowiem świadomość, tym więcej w niej lęku. Lecz drzewa nigdy nie osiągną królestwa niepokoju zwierząt i ludzi.<br>Kiedy drzewo umiera, jego sen bez znaczeń i wrażeń przejmuje inne drzewo. Dlatego drzewa nigdy nie umierają. W niewiedzy, że się istnieje, jest wyzwolenie od czasu i śmierci.<br><br><tit>Czas Izydora</><br>Kiedy z Prawieku odeszła Ruta i stało się jasne, że nie wróci, Izydor postanowił wstąpić do klasztoru.<br>W Jeszkotlach były dwa zakony