jego szanse rosną, ponieważ skłócona koalicja wyciągnęła wnioski z nieudolnie rozpoczętej kampanii i wycofała innych kandydatów. <q><transl>- Wszyscy wyborcy, którzy popierają reformy, zostali postawieni pod murem. Muszą głosować na Kukana, jeśli nie chcą powrotu Mecziara lub Schustera</></> - twierdzi politolog <name type="person">Pavol Haulik</>.<br><br><tit><name type="person">Mecziar</>, <name type="person">Schuster</>, <name type="person">Gaszparovicz</>?</><br><br>Paradoksem tych wyborów jest to, że ponad dwie trzecie Słowaków, rozczarowanych wysokimi kosztami reform gospodarczych, zamierzają głosować na polityków, którzy obiecują powrót do zasad państwa opiekuńczego. <q><transl>- Mnie nie obchodzą inwestycje Hyundaya czy Siemensa. Co z tego, że moim dzieciom będzie żyło się lepiej, skoro mnie samemu ledwo starcza na chleb?</></> - mówią. To rozgoryczenie wyniosło znowu na scenę polityczną