Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 02.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
za wzór niejednemu współczesnemu wydawcy - twierdzi Rafał Lasota ze straży miejskiej.

Zamiast śledzić bieżące gazety, czyta Pan stare wydania "Tygodnika Illustrowanego. Czy to nie jest nudne?

- Absolutnie nie. Interesuje mnie historia kresów. A "Tygodnik" to prawdziwa kopalnia wiadomości na ten temat. Poza tym fascynują mnie ortografia i język, charakterystyczne dla dwudziestolecia międzywojennego. Codziennie wieczorem ściągam z szafy kilka numerów tygodnika, idę do kuchni i zapominam o realnym świecie.

Jak to się stało, że zaczął Pan kolekcjonować "Tygodnik Illustrowany"?

- Wszystko zaczęło się zupełnie przypadkowo. Kilka lat temu znajoma, której mąż zbiera przedwojenną prasę, dała mi w prezencie jeden numer "Tygodnika" z 29
za wzór niejednemu współczesnemu wydawcy - twierdzi Rafał Lasota ze straży miejskiej.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Zamiast śledzić bieżące gazety, czyta Pan stare wydania "Tygodnika Illustrowanego. Czy to nie jest nudne?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Absolutnie nie. Interesuje mnie historia kresów. A "Tygodnik" to prawdziwa kopalnia wiadomości na ten temat. Poza tym fascynują mnie ortografia i język, charakterystyczne dla dwudziestolecia międzywojennego. Codziennie wieczorem ściągam z szafy kilka numerów tygodnika, idę do kuchni i zapominam o realnym świecie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Jak to się stało, że zaczął Pan kolekcjonować "Tygodnik Illustrowany"?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Wszystko zaczęło się zupełnie przypadkowo. Kilka lat temu znajoma, której mąż zbiera przedwojenną prasę, dała mi w prezencie jeden numer "Tygodnika" z 29
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego