Typ tekstu: Książka
Autor: Kuncewiczowa Maria
Tytuł: Cudzoziemka
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1936
Nie zawsze mogła objąć nim całą pieśń, miejscami także akompaniament okazywał się zbyt trudny dla sztywniejących wskutek artretyzmu palców. Markowała zatem niedostępne partie, frazy zaś łatwiejsze podawała w pełni brzmienia. Gdy się słuchało z daleka, te wybuchy po mglistych, pobieżnych wypowiedziach przejmowały tym głębiej. Wyglądało to na dialog, na nierówny dwugłos, w którym Róża zawsze miała wstrząsającą rację.
Ze szczególnym uniesieniem śpiewała "Ich grolle nicht" Schumanna. Słowa:
budziły zgrozę - tak nieodwołalnie zapadał ten wyrok. Nie wierzyło się zapewnieniu "ich grolle nicht", dźwięczało raczej jak obietnica zemsty; tym bardziej że zaraza potem wizja:
wizja, zdobyta w dwóch kwintach jak w dwóch podstępnych
Nie zawsze mogła objąć nim całą pieśń, miejscami także akompaniament okazywał się zbyt trudny dla sztywniejących wskutek artretyzmu palców. Markowała zatem niedostępne partie, frazy zaś łatwiejsze podawała w pełni brzmienia. Gdy się słuchało z daleka, te wybuchy po mglistych, pobieżnych wypowiedziach przejmowały tym głębiej. Wyglądało to na dialog, na nierówny dwugłos, w którym Róża zawsze miała wstrząsającą rację. <br>Ze szczególnym uniesieniem śpiewała "Ich grolle nicht" Schumanna. Słowa: <br> budziły zgrozę - tak nieodwołalnie zapadał ten wyrok. Nie wierzyło się zapewnieniu "ich grolle nicht", dźwięczało raczej jak obietnica zemsty; tym bardziej że zaraza potem wizja: &lt;gap&gt; <br> wizja, zdobyta w dwóch kwintach jak w dwóch podstępnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego