do 10 maja rząd nie odpowie konkretnie - jak? - on podejmie pewne kroki. Jakie? Tego nie powiedział. Można się domyślać, że chodziła mu np. o votum nieufności dla rządu. Pamiętamy, że w Rikstagu siedzi 175 posłów koalicji i 174 lewicowych (SD i komuniści VPK). Ktoś może zachorować, wyjechać, albo wbrew partyjnej dyscyplinie zmienić zdanie...<br><br>&lt;tit&gt;GRANICE ODPORNOŚCI&lt;/&gt;<br><br>I tu dochodzimy do jądra konfliktu, słusznie przez część prasy szwedzkiej nazywanego klasowym. Co lepsze: utrzymanie świętych zasad państwa opiekuńczego - jako tako równego startu i standardu dla wszystkich, także "słabszych" ekonomicznie grup społecznych kosztem zaciśnięcia pasa przez posiadaczy kapitału i płatników podatków - czy rozłożenie ciężaru gorszych