dopuszczaniu do tajemnic państwowych. Nawet jeżeli współpraca Tarnowskiego jest faktem, to sposób załatwienia tej sprawy przez Dukaczewskiego jest skandalem. Współpracowników na wyższych stanowiskach w państwie niż stanowisko Tarnowskiego jest w WSI mnóstwo. O nich jakoś generał Dukaczewski milczy. Dlaczego? Bo WSI nadal wykorzystują wpływy tych ludzi.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;<br>&lt;tit&gt;Po ujawnieniu skandalu z dyskami komputerów &lt;name type="org"&gt;MSZ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Sprzedane za 10 złotych&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;&lt;name type="org"&gt;Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego&lt;/&gt; zatrzymała dwie osoby, które były sprawcami afery z dyskami komputerowymi w &lt;name type="org"&gt;MSZ&lt;/&gt;. Minister &lt;name type="person"&gt;Włodzimierz Cimoszewicz&lt;/&gt; przyznał, że na dyskach były informacje niejawne. Nie ma pewności, czy te dane trafiły tylko do pisma &lt;name type="person"&gt;Jerzego Urbana&lt;/&gt;. Mógł je kupić jeszcze ktoś inny.&lt;/&gt;<br>Zatrzymani