Typ tekstu: Książka
Autor: Siwicka Dorota, Bieńczyk Marek, Nawarecki Aleksander
Tytuł: Szybko i szybciej
Rok: 1996
dla Aldony i nieprzypadkowo tylko ten ogródek ocaleje z pożogi, budząc w Konradzie nadzieję na odzyskanie utraconego szczęścia. Nadzieję płonną, bo człowiek nie należy już do wiecznego porządku natury, lecz do historii, która, jak rzeka, wciąga go w swój, jej tylko wiadomy nurt. Mochnacki miał za złe poecie ten sentymentalny dysonans, bo sam łudził się, że ruch i zmiany można kontrolować, opanować, nadać im właściwą prędkość i pożądany kierunek. Mickiewicz zaś już wówczas, jeśli nie znał na pewno, to przeczuwał, jaką cenę trzeba zapłacić za szybkość. W Paryżu był już w pełni tego świadom, inaczej nie stworzyłby Soplicowa - konkretnego a zarazem
dla Aldony i nieprzypadkowo tylko ten ogródek ocaleje z pożogi, budząc w Konradzie nadzieję na odzyskanie utraconego szczęścia. Nadzieję płonną, bo człowiek nie należy już do wiecznego porządku natury, lecz do historii, która, jak rzeka, wciąga go w swój, jej tylko wiadomy nurt. Mochnacki miał za złe poecie ten sentymentalny dysonans, bo sam łudził się, że ruch i zmiany można kontrolować, opanować, nadać im właściwą prędkość i pożądany kierunek. Mickiewicz zaś już wówczas, jeśli nie znał na pewno, to przeczuwał, jaką cenę trzeba zapłacić za szybkość. W Paryżu był już w pełni tego świadom, inaczej nie stworzyłby Soplicowa - konkretnego a zarazem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego