stwierdził. W &lt;name type="place"&gt;Gruzji&lt;/&gt; istnieją dwie rosyjskie bazy, które na mocy międzynarodowych porozumień &lt;name type="place"&gt;Moskwa&lt;/&gt; zgodziła się zamknąć. Oba kraje nie mogą jednak dojść do porozumienia, kiedy miałoby to nastąpić. Wczoraj rosyjskie &lt;name type="org"&gt;MSZ&lt;/&gt; ostrzegło &lt;name type="place"&gt;Gruzję&lt;/&gt;, że jakiekolwiek &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"prowokacje wymierzone w bazy i rosyjskich obywateli w Gruzji"&lt;/&gt;&lt;/&gt; będą miały daleko idące konsekwencje. Na dywanik wezwany został też ambasador &lt;name type="place"&gt;Gruzji&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;(PAP, AFP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;Niespokojnie w polskiej strefie w &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>We wtorek niespokojnie było w mieście &lt;name type="place"&gt;Al-Kut&lt;/&gt; w polskiej strefie stabilizacyjnej w &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt;. Mieszkańcy już trzeci dzień z rzędu domagali się pracy i jedzenia. W pobliżu siedziby gubernatora prowincji &lt;name type="place"&gt;Wasit&lt;/&gt; demonstranci rzucali granatami i kamieniami w