Typ tekstu: Książka
Tytuł: Oni
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1984
jak pan grzmiał na naradach, bo w podległym panu województwie musiało być, oczywiście, najlepiej, i był przerażony rozmiarami represji, najprzeróżniejszymi. Przyjeżdżali pracownicy KW z terenu i opowiadali, że w niektórych wsiach trudno znaleźć choć jeden dom nie obmalowany słowem "kułak", co miało być sygnałem dla służb bezpieczeństwa. Obmalowywała, oczywiście, nasza dzielna młodzież z ZMP.
Tak było i muszę pani powiedzieć, że nikt nigdy mi mojej działalności w Poznańskiem nie wypominał, dopóki nie przeszedłem do opozycji.
W to jedno wierzę.
Ten system wymuszania zboża od chłopów nie był żadnym odkrywczym systemem. Został skopiowany, domyśla się pani skąd i powtarzany był we wszystkich
jak pan grzmiał na naradach, bo w podległym panu województwie musiało być, oczywiście, najlepiej, i był przerażony rozmiarami represji, najprzeróżniejszymi. Przyjeżdżali pracownicy KW z terenu i opowiadali, że w niektórych wsiach trudno znaleźć choć jeden dom nie obmalowany słowem "kułak", co miało być sygnałem dla służb bezpieczeństwa. Obmalowywała, oczywiście, nasza dzielna młodzież z ZMP.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak było i muszę pani powiedzieć, że nikt nigdy mi mojej działalności w Poznańskiem nie wypominał, dopóki nie przeszedłem do opozycji.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;W to jedno wierzę.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ten system wymuszania zboża od chłopów nie był żadnym odkrywczym systemem. Został skopiowany, domyśla się pani skąd i powtarzany był we wszystkich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego