Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
powstać setki, jeśli nie tysiące.
W śmieciowym biznesie najlepsi będą ci, którzy znaleźli się w nim najwcześniej, jak Derkacz i Sobczyk. Zaczynali w roku 1998. Mały punkt skupu makulatury rozrósł się do nowoczesnego imperium z halą wypełnioną tonami papieru i siecią kilkunastu oddziałów w centralnej Polsce. "Mazowsze" znalazło się w dziesiątce największych polskich firm przetwarzających surowce wtórne. - Znajomi widzą, jak prężnie się rozwijamy, a mimo to pytają: "Czy na makulaturze można zarobić?" - mówi Sobczyk.

Można, i to nieźle. Za tonę makulatury "Mazowsze" dostaje od fabryki papieru średnio 250 zł, czyli 25 gr za kilogram. A skupuje ją przecież za blisko 10
powstać setki, jeśli nie tysiące. <br>W śmieciowym biznesie najlepsi będą ci, którzy znaleźli się w nim najwcześniej, jak Derkacz i Sobczyk. Zaczynali w roku 1998. Mały punkt skupu makulatury rozrósł się do nowoczesnego imperium z halą wypełnioną tonami papieru i siecią kilkunastu oddziałów w centralnej Polsce. "Mazowsze" znalazło się w dziesiątce największych polskich firm przetwarzających surowce wtórne. - Znajomi widzą, jak prężnie się rozwijamy, a mimo to pytają: "Czy na makulaturze można zarobić?" - mówi Sobczyk. <br><br>Można, i to nieźle. Za tonę makulatury "Mazowsze" dostaje od fabryki papieru średnio 250 zł, czyli 25 gr za kilogram. A skupuje ją przecież za blisko 10
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego