panią sąsiadką <gap> </><br><who1>No, tym lasem można do Radości dojść.</><br><who2>No, lasami można i do Warszawy prawie, do Wawra na pewno.</> <br><gap> <who1>W Radości są czarne żmije.</><br><who2>Są czarne żmije, tak?</> <br><gap> <who1> Był taki sezon <gap> </><br><who2>To znaczy, Ela, głowy nie dam, ale to może być, może to być dziurawiec, bo właśnie, jak kiedyś dziurawce <gap> </><br><who1>Wcale się nie boję, ale szerszeni to tak.</><br><who2>To też, ale miałam przyjaciół pszczelarzy, potem im pomagałam kiedyś w pasiece, i dlatego przestałam się wczuwać, a pająków się boję i nie lubię nadal, mam taki wstręt do pająków.</><br><who1>No, bo one są nieprzyjemne, ale <gap> </> <br><who2>Że ja mogę tak, żeby podciągnąć