Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu, o malowaniu, o interesach, o sprawach codziennych
Rok powstania: 1998
Ale tyle segregatorów musi dźwigać?
- Nosić segregatory, to mu jakaś asystentka nosi segregatory, a on siedzi w pracy, papierki przekłada, przychodzi do domu, ja jestem zmęczony, a baba nosi cały czas...
- No, i też jest zmęczona.
- No, i co takiego robisz, co takiego robisz, wiesz, Tomek, a ta kobieta to dźwiga dziennie kilkadziesiąt kilogramów!
- No, tam kilkadziesiąt!
- Nie, nie no tak, to jest tak, jest, idzie do sklepu, robi zakupy, to jest parę kilo, wiesz, potem po domu się krząta, to wiesz, tu, ziemniaczki, tamto, tamto, wiesz, jak obiad gotuje, te garnki tylko przestawia, wiesz, i w ogóle, im większa rodzina
Ale tyle segregatorów musi dźwigać?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO8&gt;- Nosić segregatory, to mu jakaś asystentka nosi segregatory, a on siedzi w pracy, papierki przekłada, przychodzi do domu, ja jestem zmęczony, a baba nosi cały czas...&lt;/&gt;<br>&lt;WHO9&gt;- No, i też jest zmęczona.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO8&gt;- No, i co takiego robisz, co takiego robisz, wiesz, Tomek, a ta kobieta to dźwiga dziennie kilkadziesiąt kilogramów!&lt;/&gt; <br>&lt;WHO9&gt;- No, tam kilkadziesiąt!&lt;/&gt;<br>&lt;WHO8&gt;- Nie, nie no tak, to jest tak, jest, idzie do sklepu, robi zakupy, to jest parę kilo, wiesz, potem po domu się krząta, to wiesz, tu, ziemniaczki, tamto, tamto, wiesz, jak obiad gotuje, te garnki tylko przestawia, wiesz, i w ogóle, im większa rodzina
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego