Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1121
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1966
reżyser znany u nas przede wszystkim z pięknie skomponowanego "harakiri", tym razem złożył całość z czterech nowel, dla każdej z nich wyszukując właściwie inny klucz, inną konwencję barwną.
Pierwsza z nowel, to niezapomniana czerń włosów kobiety-widma, odgrywających w niesamowitej opowieści decydującą rolę. Druga - to biel śnieżna sprowadzająca chwilami cały ekran do jednej, zimnej, upiornej tonacji. Trzecia - stare sztychy i litografie japońskie oraz komponowana na ich wzór wizja bitwy morskiej. Wreszcie czwarta nowela to plastyczny realizm, towarzyszący ((fanastycznej)) treści...
Każdy z czterech tematów rozwija się powoli, dostojnie i właściwie na sposób bardzo liryczny, chwilami melodramatyczny. Dopiero w końcowej poincie, każdy ociera
reżyser znany u nas przede wszystkim z pięknie skomponowanego "harakiri", tym razem złożył całość z czterech nowel, dla każdej z nich wyszukując właściwie inny klucz, inną konwencję barwną. <br>Pierwsza z nowel, to niezapomniana czerń włosów kobiety-widma, odgrywających w niesamowitej opowieści decydującą rolę. Druga - to biel śnieżna sprowadzająca chwilami cały ekran do jednej, zimnej, upiornej tonacji. Trzecia - stare sztychy i litografie japońskie oraz komponowana na ich wzór wizja bitwy morskiej. Wreszcie czwarta nowela to plastyczny realizm, towarzyszący ((fanastycznej)) treści... <br>Każdy z czterech tematów rozwija się powoli, dostojnie i właściwie na sposób bardzo liryczny, chwilami melodramatyczny. Dopiero w końcowej poincie, każdy ociera
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego