Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
chcą, nie słuchają się, psia krew z nimi...
Z wyćwiczonym śmiechem odpowiada, że w następnym odcinku, nie tym co będzie ale jeszcze następnym, obedrze żonę ze skóry i zje rytualnie jej wątrobę, a dzieci zgwałci i odda do miejskiego Zoo. W ten sposób będzie specyficznie do ekscentrycznego przodu. Do specyficznego ekscentrycznie przodu miejmy nadzieję będą również sponsorzy. Zauważono bowiem nagły wzrost oglądalności reklam przed i po serialu. To procentuje!, zdają się mówić. Dla dobra mas wszystkich. Sześć cyfr skreślonych. No to teraz Madryt. Plaża. Ale ci się lapło w życiu!
Bartek jak już nabędzie coś lepszego, pomyśli o jeszcze czymś lepszym
chcą, nie słuchają się, psia krew z nimi... <br>Z wyćwiczonym śmiechem odpowiada, że w następnym odcinku, nie tym co będzie ale jeszcze następnym, obedrze żonę ze skóry i zje rytualnie jej wątrobę, a dzieci zgwałci i odda do miejskiego Zoo. W ten sposób będzie specyficznie do ekscentrycznego przodu. Do specyficznego ekscentrycznie przodu miejmy nadzieję będą również sponsorzy. Zauważono bowiem nagły wzrost oglądalności reklam przed i po serialu. To procentuje!, zdają się mówić. Dla dobra mas wszystkich. Sześć cyfr skreślonych. No to teraz Madryt. Plaża. Ale ci się &lt;orig&gt;lapło&lt;/&gt; w życiu!<br>Bartek jak już nabędzie coś lepszego, pomyśli o jeszcze czymś lepszym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego