sobie Cruyffa, musiałby pracować 400 lat! Ale sukces liczył się ponad wszystko. Bo sukces to kibice, sponsorzy, wpływy z praw do transmisji telewizyjnych, z reklam. "Do zwycięstwa prowadzą pieniądze!" - powiedział Enzo Bearzot, trener reprezentacji Włoch, mistrzów świata z 1982 roku. I miał rację.<br><br>Diego nie wytrzymuje<br>Kiedy Diego Armando Maradonę eksportowano z Argentyny do Włoch, wysokość transferu do FC Napoli wynosiła 12 mln dolarów! A sam piłkarz otrzymał prawie 2 mln "zielonych". Sensacyjny kontrakt został podpisany 30 czerwca 1985 r. Kilka dni później Sandro Pertini, prezydent Włoch, oburzony wysokością kwoty wydanej na piłkarza, publicznie powiedział: "Jestem prezydentem kraju, który zwariował na