kiedy ów gnom zjawił się przed moimi olśnionymi<br>oczyma - nie przeżyłem i nie przeżyję nigdy takiej grozy!<br> Boże, błogosław obłąkanym.<br> - Rokowania są dobre - oznajmiła mi z błyskiem w oku Łasiczka.<br> - Chwała Bogu - dodała ciszej - EMG wykazało, że to nic<br>szczególnie groźnego.<br> Teraz wiemy, jak panu pomóc, panie Krzysiu.<br> Szło o elektromiograficzne badanie mięśni mojej ręki.<br> Zatem te zmyślne igły, elektrody, wwiercały się w moje ciało tak<br>długo i uporczywie, ażeby wykazać, że to "nic groźnego", ani<br>nieodwracalne porażenie, ani zanik mięśni.<br> Jedynie jakiś mankament, uraz, który da się usunąć.<br> Nie dopytywałem się, jaki to uraz, jakiej natury.<br> Albowiem instynkt mnie ostrzegł