coraz silniejsze i zupełnie bezkarne ostrzeliwanie i bombardowanie miasta; świadomość, że nieprzyjaciel dąży do zniszczenia całego obszaru na wzór Starówki i części Śródmieścia; bezterminowe przedłużanie się walki; coraz mniejsze porcje głodowe dla pogorzelców i szybkie wyczerpywanie się żywności dla pozostałych; wielka śmiertelność wśród niemowląt; agitacja czynników wrogich; brak wody i elektryczności we wszystkich dzielnicach".<br><br>We "Wspomnieniach" hrabiny Marii Tarnowskiej, która weszła w skład delegacji Czerwonego Krzyża do rozmów z Niemcami o ewakuacji ludności cywilnej, znajdujemy szczegóły dotyczące codziennego życia Warszawy w tym okresie powstania: pół kilo koniny kosztowało 5 tys. ówczesnych złotych (63 dol.), pół kilo tłuszczu - 50 dol., jeden papieros