Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 15
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
się znowu podwójna sprzedaż biletów. Nie stosowano jednak żadnego przymusu i przy szlabanie na Huciskach turyści wędrujących w stronę Polany Chochołowskiej na ogół nie płacili po raz drugi za wstęp do doliny.

*

W poniedziałek, 12 kwietnia na zaproszenie Wspólnoty dyrektor TPN Wojciech Gąsienica Byrcyn przyjechał do Witowa. Spotkanie wyzwoliło sporo emocji.
- Nasi praojcowie, 180 lat temu, żeby kupić te lasy musieli sprzedać ostatnią krowę, ostatni kawałek płótna na koszule dla dzieci, a teraz mamy pozwolić, aby ktoś inny czerpał zyski z tych terenów, żeby Park sprzedawał bilety do Chochołowskiej - pytał straszy mężczyzna, mieszkaniec Wróblówki.
Krzywdy chłopskie przypominał też prezes Wspólnoty Józef
się znowu podwójna sprzedaż biletów. Nie stosowano jednak żadnego przymusu i przy szlabanie na Huciskach turyści wędrujących w stronę Polany Chochołowskiej na ogół nie płacili po raz drugi za wstęp do doliny.<br><br>*<br><br>W poniedziałek, 12 kwietnia na zaproszenie Wspólnoty dyrektor TPN Wojciech Gąsienica Byrcyn przyjechał do Witowa. Spotkanie wyzwoliło sporo emocji.<br>- Nasi praojcowie, 180 lat temu, żeby kupić te lasy musieli sprzedać ostatnią krowę, ostatni kawałek płótna na koszule dla dzieci, a teraz mamy pozwolić, aby ktoś inny czerpał zyski z tych terenów, żeby Park sprzedawał bilety do Chochołowskiej - pytał straszy mężczyzna, mieszkaniec Wróblówki.<br>Krzywdy chłopskie przypominał też prezes Wspólnoty Józef
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego