się, w jakich jednostkach mierzymy energie występujące w skali mikroświata. <br>&lt;gap&gt;<br>Jednostki znane nam dobrze ze świata makroskopowego, jak erg, dżul czy kilogramometr, będą tu z pewnością zbyt duże. Jednostkę, która będzie najbardziej odpowiednia, musimy powiązać z pewną cechą układów mikroskopowych. Powiązano ją z ładunkiem elementarnym. Przyjęto mianowicie za jednostkę taką energię, jaką uzyskuje elektron przyspieszony napięciem 1 V. Odpowiednio do tej definicji nazwano ją elektronowoltem, eV. Jest to jednostka energii bardzo dobra w skali atomowej. Na przykład energia wiązania elektronu na najbliższej jądra orbicie w atomie wodoru wynosi 13,6 eV. W skali subatomowej fizyki jądrowej lub fizyki cząstek jest to