Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.08
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
może przypadać jeden pracownik mający zatrudnienie - mówi ojciec rodziny. Piątka to Michał (dziennikarz) i Jadwiga (leśnik) Misiewiczowie, syn Patryk (marynarz) oraz dwie panie z podzbąszyńskiej Nądni, Iwona Przybylska i Sylwia Tomińska.
Będą załatwiać pracę
Wielobranżowa spółdzielnia Misiewiczów będzie szukać pracy i ją organizować, chodzi tu o różnego rodzaju stałe zajęcia etatowe lub na umowę o dzieło.
- Różnica między zwykłą spółdzielnią a socjalną polega na tym, że w pierwszym wypadku do powołania potrzeba 15, a w drugim tylko pięciu członków i nie jest konieczna rada nadzorcza - tłumaczy Misiewicz.
Pomysł mieszkańców Przychodzka zrodził się z bezrobocia. Wszyscy troje nie mieli pracy. Pani Jadwiga
może przypadać jeden pracownik mający zatrudnienie - mówi ojciec rodziny. Piątka to Michał (dziennikarz) i Jadwiga (leśnik) Misiewiczowie, syn Patryk (marynarz) oraz dwie panie z podzbąszyńskiej Nądni, Iwona Przybylska i Sylwia Tomińska.<br>&lt;tit&gt;Będą załatwiać pracę&lt;/&gt;<br>Wielobranżowa spółdzielnia Misiewiczów będzie szukać pracy i ją organizować, chodzi tu o różnego rodzaju stałe zajęcia etatowe lub na umowę o dzieło. <br>- Różnica między zwykłą spółdzielnią a socjalną polega na tym, że w pierwszym wypadku do powołania potrzeba 15, a w drugim tylko pięciu członków i nie jest konieczna rada nadzorcza - tłumaczy Misiewicz. <br>Pomysł mieszkańców Przychodzka zrodził się z bezrobocia. Wszyscy troje nie mieli pracy. Pani Jadwiga
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego