co zadziała na wyobraźnię nawet najbardziej niewrażliwego szefa. Powinien zostawić cię w spokoju.<br><br>&lt;tit&gt;22. Otwierać piwo bez otwieracza&lt;/&gt;<br><br>Otwieracz zawsze się gdzieś zawieruszy, więc jeśli nie nosisz ze sobą szwajcarskiego noża, naucz się otwierać butelki za pomocą innych urządzeń. Najlepiej do tego celu służą: zamek w drzwiach, stół, biurko, parapet etc. (nigdy zęby!). Przyda się także umiejętność otwierania wina bez korkociągu. My znamy dwa sposoby (stosowane tylko w desperacji). Wciśnij korek do środka lub owiń butelkę ręcznikiem i uderzaj rytmicznie dnem o ścianę - korek powinien zacząć wychodzić. Drugi sposób idealnie nadaje się na babskie wieczory. Trudno opisać radość, która wyrywa się