tu ma pewną przewagę, chwyta i wykorzystuje bieżącą sytuację.<br>Na pewno wiedziała tylko czego chce, i działa jak w transie, jakby nie ona, tylko jakaś nieznana siła sterowała jej postępowaniem, z pewnym wyprzedzeniem rozwijając przed nią plan.<br>- Bogna! Co jest?<br>- Dlatego tu jestem żeby nie było. Przede wszystkim cisza w eterze.<br>Poproszę twoją komórkę, Rysiu.<br>- Dlaczego stoimy, może wiesz?<br>- Wiem. Załatwiłam z koleją.<br>- Kurde! Dobra jesteś, a nie wyglądasz!<br>- Komórka!<br>- Mogę mieć dwie, kumasz? - Rysio oddaje aparat bezprzewodowy.<br>- Jeśli ci pilno garować, wolna wola. Centrala zawsze jakoś się wykpi, ale ty na pewno polegniesz. Chcesz tego?<br>- A ja myślałem żeś damula