byś się przekonał (śmiech).</><br><who9>Walczyłeś?</><br><who10>- Nie bardzo. Raczej obrywałem, bo było ich trzech.</><br><who9>Są tacy, którzy twierdzą, że pobił cię obecny partner twojej żony?</><br><who10>- Czytałem te bzdury. Justyna w tym czasie była w Holandii. Zresztą zamierza wytoczyć proces gazecie, która to napisała.</><br><who9>Czy nie boisz się, że przylgnie do ciebie etykietka rozrywkowego piłkarza?</><br><who10>- No pewnie. Palę trawkę, wącham klej, jem grzybki halucynogenne (śmiech). Dajcie spokój. Jestem normalnych chłopakiem.</><br><who9>Twój transfer do Wisły to coś dziwnego. Przecież miałeś miejsce w drużynie, która pewnie będzie występować w przyszłym sezonie w Bundeslidze. Polscy piłkarze, także ci z Wisły, marzą o wyjeździe, a ty wracasz