czasie obserwacji psychiatrycznej biegły z &lt;name type="place"&gt;Krakowa&lt;/&gt;. Okazuje się tymczasem, że rzetelność niektórych opinii sądowych dr. &lt;name type="person"&gt;Stanisława M. Teleśnickiego&lt;/&gt; sprawdza właśnie prokuratura.<br><br>&lt;tit&gt;Psychiatrzy i gangsterzy&lt;/&gt;<br><br>Afera w rybnickim szpitalu od blisko roku bulwersuje środowisko psychiatrów (sprawę opisaliśmy w ubiegłym roku w reportażu "Lekarze i gangsterzy"). Prokuratura w &lt;name type="place"&gt;Opolu&lt;/&gt; zajmuje się przypadkami fabrykowania przez psychiatrów z &lt;name type="place"&gt;Rybnika&lt;/&gt; opinii lekarskich, dzięki którym kilkunastu gangsterów uniknęło kary. Najwięcej budzących wątpliwości opinii wydawali dwaj byli ordynatorzy szpitala w &lt;name type="place"&gt;Rybniku&lt;/&gt;: &lt;name type="person"&gt;Joachim Hansel&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Andrzej Baranowski&lt;/&gt;. Są tam również nazwiska &lt;name type="person"&gt;Marioli Myśliwiec&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Jacka Pracha&lt;/&gt;, którzy byli autorami niektórych opinii sądowych.<br>Oprócz nich kłopoty z prawem ma &lt;name type="person"&gt;Ewa