Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 02.21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
wyobraźnię i przenoszę się do innej rzeczywistości, zapominam o codzienności.

Czy to nie jest niebezpieczne, przecież ktoś może się tak wciągnąć, że pomyli mu się gra z życiem?

- Jeśli ktoś ma skłonności do szaleństwa, to może się to dla niego źle skończyć. Ale wariaci byli, zanim wymyślono gry.

Podobno gry fabularne mają w Polsce swoich zagorzałych przeciwników.

- Tak, pierwsza gra znana w naszym kraju toczyła się w podziemiach, gdzie walczono z demonami z mitologii chrześcijańskiej. Dlatego niektórym skojarzyło się to z satanistami.

Siedzenie w pokoju i wyobrażanie sobie wszystkiego nie jest naciągane?

- Ktoś, kto umie korzystać ze swojej wyobraźni, na pewno
wyobraźnię i przenoszę się do innej rzeczywistości, zapominam o codzienności.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Czy to nie jest niebezpieczne, przecież ktoś może się tak wciągnąć, że pomyli mu się gra z życiem?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Jeśli ktoś ma skłonności do szaleństwa, to może się to dla niego źle skończyć. Ale wariaci byli, zanim wymyślono gry.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Podobno gry fabularne mają w Polsce swoich zagorzałych przeciwników.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Tak, pierwsza gra znana w naszym kraju toczyła się w podziemiach, gdzie walczono z demonami z mitologii chrześcijańskiej. Dlatego niektórym skojarzyło się to z satanistami.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Siedzenie w pokoju i wyobrażanie sobie wszystkiego nie jest naciągane?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Ktoś, kto umie korzystać ze swojej wyobraźni, na pewno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego