Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
Forrest Gump nade wszystko czci matkę i pod jej wpływem dochowuje wierności kilku najprostszym zasadom postępowania.
To nie przypadek, że reżyserem "Forresta Gumpa" jest Robert Zemeckis, niedoceniany czarny koń ze stajni Stevena Spielberga.
Tylko ktoś, kto - jak on - zrealizowawszy trzy kolejne "Powroty do przyszłości" ma w małym palcu reguły kina familijnego i kto zarazem wyreżyserowawszy "Kto wrobił królika Rogera?" - opanował wszystkie sztuczki, na jakie pozwala dzisiejsza elektronika, mógł teraz stworzyć najważniejszy utwór amerykańskiego kina popularnego ostatnich lat.
Na "Forresta Gumpa" chce się wybrać raczej z bliskimi niż samemu, po czym kupić bilety raczej u konika niż w kasie.


Zofia Morawska "Może
Forrest Gump nade wszystko czci matkę i pod jej wpływem dochowuje wierności kilku najprostszym zasadom postępowania.<br>To nie przypadek, że reżyserem "Forresta Gumpa" jest Robert Zemeckis, niedoceniany czarny koń ze stajni Stevena Spielberga.<br>Tylko ktoś, kto - jak on - zrealizowawszy trzy kolejne "Powroty do przyszłości" ma w małym palcu reguły kina familijnego i kto zarazem wyreżyserowawszy "Kto wrobił królika Rogera?" - opanował wszystkie sztuczki, na jakie pozwala dzisiejsza elektronika, mógł teraz stworzyć najważniejszy utwór amerykańskiego kina popularnego ostatnich lat.<br>Na "Forresta Gumpa" chce się wybrać raczej z bliskimi niż samemu, po czym kupić bilety raczej u konika niż w kasie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;au&gt;Zofia Morawska&lt;/&gt; &lt;tit&gt;"Może
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego