Typ tekstu: Książka
Autor: Eichelberger Wojciech
Tytuł: O co pytają dzieci
Rok: 1999
że konfabuluje, choć ściśle mówiąc konfabulacja to wypełnianie luk w pamięci przez zmyślanie historii i wydarzeń, których w rzeczywistości nie było. Lepiej więc mówić, że dziecko fantazjuje. Żeby rozwiać niepokoje dorosłych, powiedzmy na wstępie, że w dziecięcym fantazjowaniu nie ma na pewno nic groźnego i niebezpiecznego. Kwestionując natomiast i wyśmiewając fantazje dziecka, możemy mu zrobić krzywdę.
Pewna znajoma opowiadała mi o swej dziecięcej fantazji z czasów wojny. Jako mała dziewczynka zagubiona pośród ogromu zniszczeń, grozy i cierpienia wymyśliła sobie, że ma pieska. Był mały, biały i puchaty, i nazywał się Misiek. Opiekowała się nim bardzo troskliwie, systematycznie wyprowadzała na dwór, przemawiała
że konfabuluje, choć ściśle mówiąc konfabulacja to wypełnianie luk w pamięci przez zmyślanie historii i wydarzeń, których w rzeczywistości nie było. Lepiej więc mówić, że dziecko fantazjuje. Żeby rozwiać niepokoje dorosłych, powiedzmy na wstępie, że w dziecięcym fantazjowaniu nie ma na pewno nic groźnego i niebezpiecznego. Kwestionując natomiast i wyśmiewając fantazje dziecka, możemy mu zrobić krzywdę.<br>Pewna znajoma opowiadała mi o swej dziecięcej fantazji z czasów wojny. Jako mała dziewczynka zagubiona pośród ogromu zniszczeń, grozy i cierpienia wymyśliła sobie, że ma pieska. Był mały, biały i puchaty, i nazywał się Misiek. Opiekowała się nim bardzo troskliwie, systematycznie wyprowadzała na dwór, przemawiała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego