Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Po wyborach w Saksonii i Brandenburgii, gdzie znaczne sukcesy odniosła skrajna prawica i postkomuniści, do publicystyki powróciło określenie byłych enerdowców jako Dunkeldeutschlandu - "niemieckiego ciemnogrodu".

ADAM KRZEMIŃSKI

To określenie pojawiało się już dawniej, ale wykreślono je z gazetowych słowników, żeby nie obrażać braci i sióstr ze wschodnich landów. Wtedy byli jeszcze fetowani za to, że demonstracjami i masowymi ucieczkami na Zachód obalili rząd Honeckera, wymusili otwarcie muru i zjednoczenie Niemiec.

Jednak problem "niemieckiego ciemnogrodu" wciąż dawał o sobie znać nie tylko w szyderczym podziale Niemców na ossi - nieco przymulonych tubylców, i przedsiębiorczych wessi, którzy po zjednoczeniu Niemiec musieli sieroty po Honeckerze prowadzić
Po wyborach w Saksonii i Brandenburgii, gdzie znaczne sukcesy odniosła skrajna prawica i postkomuniści, do publicystyki powróciło określenie byłych enerdowców jako &lt;orig&gt;Dunkeldeutschlandu&lt;/&gt; - "niemieckiego ciemnogrodu".&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;ADAM KRZEMIŃSKI&lt;/&gt;<br><br>To określenie pojawiało się już dawniej, ale wykreślono je z gazetowych słowników, żeby nie obrażać braci i sióstr ze wschodnich landów. Wtedy byli jeszcze fetowani za to, że demonstracjami i masowymi ucieczkami na Zachód obalili rząd Honeckera, wymusili otwarcie muru i zjednoczenie Niemiec.<br><br>Jednak problem "niemieckiego ciemnogrodu" wciąż dawał o sobie znać nie tylko w szyderczym podziale Niemców na &lt;orig&gt;ossi&lt;/&gt; - nieco przymulonych tubylców, i przedsiębiorczych &lt;orig&gt;wessi&lt;/&gt;, którzy po zjednoczeniu Niemiec musieli sieroty po Honeckerze prowadzić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego