Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
Rozenthal i srebrne sztućce, ewentualnie pozłacane, w żadnym razie te modne z kosmicznej stali...
- jakiej?
- Kosmicznej! Pewno mocarstwom pozostały resztki z różnych rakiet. A ponieważ oszczędni i praktyczni dlatego bogaci. Nie należy też zapominać o dekoracji stołu, w tym sezonie powinna być niska, na przykład stokrotki w koszyczkach ze srebrnego filigranu...
- Skąd do ciebie Rozenthal i srebra? - czepia się Bogna, nie chce słyszeć o żadnych nowościach nawet z kosmicznego złomu. Kierunek niebezpieczny. W tle wydatki.



- Poczucie ostatniej szansy?
- Bardzo możliwe.
- Przecież to miraż. Tego mężczyzny od dawna przy tobie nie ma, ani fizycznie, ani...
- A wiesz, to samo mówi mi Ulka
Rozenthal i srebrne sztućce, ewentualnie pozłacane, w żadnym razie te modne z kosmicznej stali...<br>- jakiej?<br>- Kosmicznej! Pewno mocarstwom pozostały resztki z różnych rakiet. A ponieważ oszczędni i praktyczni dlatego bogaci. Nie należy też zapominać o dekoracji stołu, w tym sezonie powinna być niska, na przykład stokrotki w koszyczkach ze srebrnego filigranu...<br>- Skąd do ciebie Rozenthal i srebra? - czepia się Bogna, nie chce słyszeć o żadnych nowościach nawet z kosmicznego złomu. Kierunek niebezpieczny. W tle wydatki.<br><br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br><br>- Poczucie ostatniej szansy?<br>- Bardzo możliwe.<br>- Przecież to miraż. Tego mężczyzny od dawna przy tobie nie ma, ani fizycznie, ani...<br>- A wiesz, to samo mówi mi Ulka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego