Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
widniało pobojowisko, nasuwające na myśl skojarzenia z trzęsieniem ziemi lub też przejściem trąby powietrznej. Poranna działalność śpieszącego się Lesia dała nadspodziewanie wielkie rezultaty.
Pierwszym odruchem wstrząśniętej Kasieńki było zrobienie porządku i już nawet mimo woli podniosła przewróconą lampę, natychmiast jednak opanowała niedorzeczne chęci. Odłożyła lampę na poprzednie miejsce, usiadła na fotelu, mściwie zrzuciwszy zeń na podłogę piżamę Lesia, i oddała się rozmyślaniom.
Po półgodzinie plany jej były już całkowicie sprecyzowane. Wstała z fotela, zadzwoniła do zlekceważonych uprzednio przyjaciół, zgłosiła gotowość uczestnictwa w proponowanych rozrywkach, po czym spokojnie i metodycznie przystąpiła do uzupełnienia dekoracji wnętrza. Tłumiąc cierpienia swojej miłującej porządek duszy wyrzuciła
widniało pobojowisko, nasuwające na myśl skojarzenia z trzęsieniem ziemi lub też przejściem trąby powietrznej. Poranna działalność śpieszącego się Lesia dała nadspodziewanie wielkie rezultaty.<br>Pierwszym odruchem wstrząśniętej Kasieńki było zrobienie porządku i już nawet mimo woli podniosła przewróconą lampę, natychmiast jednak opanowała niedorzeczne chęci. Odłożyła lampę na poprzednie miejsce, usiadła na fotelu, mściwie zrzuciwszy zeń na podłogę piżamę Lesia, i oddała się rozmyślaniom.<br>Po półgodzinie plany jej były już całkowicie sprecyzowane. Wstała z fotela, zadzwoniła do zlekceważonych uprzednio przyjaciół, zgłosiła gotowość uczestnictwa w proponowanych rozrywkach, po czym spokojnie i metodycznie przystąpiła do uzupełnienia dekoracji wnętrza. Tłumiąc cierpienia swojej miłującej porządek duszy wyrzuciła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego