Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
kategorycznie stwierdził, że w obecnej sytuacji zmiana na stanowisku szefa rządu byłaby niewłaściwa ze względu na zbliżające się przystąpienie Polski do UE. W opinii Aleksandra Kwaśniewskiego wymiany prezesa Rady Ministrów nie da się przeprowadzić z dnia na dzień, a "podejmowanie takich działań grozi Polsce chaosem".
Prezydent dodał, że co prawda gabinet Leszka Millera ma słabe punkty, ale można je skorygować.
Szef państwa wyraził też nadzieję, że SLD odzyska wigor, bo jeżeli partia będzie trwała w obecnym stanie do końca kadencji, to nie będzie miała większych szans na sukces w wyborach w 2005 roku.
Stan, o którym mówił prezydent, to silne rozgorączkowanie
Prezydent dodał, że co prawda gabinet Leszka Millera ma słabe punkty, ale można je skorygować.
Szef państwa wyraził też nadzieję, że SLD odzyska wigor, bo jeżeli partia będzie trwała w obecnym stanie do końca kadencji, to nie będzie miała większych szans na sukces w wyborach w 2005 roku.
Stan, o którym mówił prezydent, to silne rozgorączkowanie
kategorycznie stwierdził, że w obecnej sytuacji zmiana na stanowisku szefa rządu byłaby niewłaściwa ze względu na zbliżające się przystąpienie <name type="place">Polski</> do <name type="org">UE</>. W opinii <name type="person">Aleksandra Kwaśniewskiego</> wymiany prezesa <name type="org">Rady Ministrów</> nie da się przeprowadzić z dnia na dzień, a <q>"podejmowanie takich działań grozi <name type="place">Polsce</> chaosem"</>.<br>Prezydent dodał, że co prawda gabinet <name type="person">Leszka Millera</> ma słabe punkty, ale można je skorygować.<br>Szef państwa wyraził też nadzieję, że <name type="org">SLD</> odzyska wigor, bo jeżeli partia będzie trwała w obecnym stanie do końca kadencji, to nie będzie miała większych szans na sukces w wyborach w 2005 roku.<br>Stan, o którym mówił prezydent, to silne rozgorączkowanie
