Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
Brzydziło mnie to jego drobnomieszczaństwo!
- Oderwaliście się od swojej klasy? - zapytał Kacperski mrużąc oczy.
- Oderwałem się zupełnie! - potwierdziłem skwapliwie i zaraz zamilkłem, bo mój życiorys nie był najbezpieczniejszym tematem. Kacperski patrzył na mnie uważnie i nagle przeraziłem się, że mógł się dowiedzieć o tym ozonowym związku młodzieży.
- Ee, co tu gadać o tamtych czasach! - zawołałem. - Teraz to jest życie!
- Zadowoleni jesteście? - zapytał.
- Jeszcze jak jestem zadowolony! - zawołałem. - Wy sobie nawet nie wyobrażacie, czym jest dla mnie dzisiejsza uroczystość! Pierwszy raz w życiu... I w ogóle cały patos naszych czasów!
Powiedziałem to tak głośno, że wszyscy przy stole się odwrócili.
- Towarzyszu Kacperski
Brzydziło mnie to jego drobnomieszczaństwo!<br>- Oderwaliście się od swojej klasy? - zapytał Kacperski mrużąc oczy.<br>- Oderwałem się zupełnie! - potwierdziłem skwapliwie i zaraz zamilkłem, bo mój życiorys nie był najbezpieczniejszym tematem. Kacperski patrzył na mnie uważnie i nagle przeraziłem się, że mógł się dowiedzieć o tym ozonowym związku młodzieży.<br>- Ee, co tu gadać o tamtych czasach! - zawołałem. - Teraz to jest życie!<br>- Zadowoleni jesteście? - zapytał.<br>- Jeszcze jak jestem zadowolony! - zawołałem. - Wy sobie nawet nie wyobrażacie, czym jest dla mnie dzisiejsza uroczystość! Pierwszy raz w życiu... I w ogóle cały patos naszych czasów!<br>Powiedziałem to tak głośno, że wszyscy przy stole się odwrócili.<br>- Towarzyszu Kacperski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego