zamkniesz okna i drzwi.<br><br>Zamknąłem okna i drzwi w białym murze.<br>Czemuż twarz twoja pobladła?<br>Nie patrz w głąb twego zwierciadła.<br>Tam - za oknami jest - ogród i róże,<br>Nie mogę przypomnieć już,<br>Ile zakląłem tych róż?<br><br>Rad byś mi róże dać w winie i w chlebie,<br>Róże się cisną do gardła!<br>Matka mi wczoraj umarła...<br>Nie wiem, czy wolno całować mi ciebie?...<br>O śmierci rzucam ci wieść,<br>A ty mnie odstąp lub pieść!...<br><br>Otworzę okna, drzwi w słońce otworzę,<br>Rozwidnię ściany i sprzęty,<br>Rozbudzę ogród, snem zdjęty!<br>Ku ogrodowi <orig>przydźwignę</> twe łoże,<br>Pieszczotą zmącę ci krew,<br>Wsłuchany w ogrodu śpiew!</><br><br><div1>* * *<br><br>Kwapiły