Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 10/7
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1998
Zofia Ziernicka. - Mają zezwolenie np. na sprzedaż potraw opartych na półproduktach, ale po godz. 16 oferują pełną kartę menu, jak w "Wierzynku", nie mając np. bieżącej wody ani właściwej wentylacji. Szczególne kłopoty mamy z kuchniami orientalnymi. W śródmieściu musieliśmy cofnąć cztery zezwolenia.
Kontrolerzy sanepidu sprawdzają więc stan sanitarny sklepów i gastronomii do godz. 15.30. My, klienci, mamy możność kontrolowania go na co dzień, a szczególnie właśnie po godz. 16, gdy sami kończymy pracę i wychodzimy po zakupy. Co widzimy?
W samym centrum Krakowa pani sprzedająca hot-dogi przerywa palenie papierosa tylko na moment, gdy wkłada do bułki kiełbasę; precelki sprzedaje
Zofia Ziernicka. &lt;q&gt;- Mają zezwolenie np. na sprzedaż potraw opartych na półproduktach, ale po godz. 16 oferują pełną kartę menu, jak w "Wierzynku", nie mając np. bieżącej wody ani właściwej wentylacji. Szczególne kłopoty mamy z kuchniami orientalnymi. W śródmieściu musieliśmy cofnąć cztery zezwolenia.&lt;/&gt;<br>Kontrolerzy sanepidu sprawdzają więc stan sanitarny sklepów i gastronomii do godz. 15.30. My, klienci, mamy możność kontrolowania go na co dzień, a szczególnie właśnie po godz. 16, gdy sami kończymy pracę i wychodzimy po zakupy. Co widzimy?<br>W samym centrum Krakowa pani sprzedająca hot-dogi przerywa palenie papierosa tylko na moment, gdy wkłada do bułki kiełbasę; precelki sprzedaje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego