Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Dąbrowiecki i podaje przykład Grecji. Przed wejściem do UE alkohole importowane miały tam 7 proc. rynku. Po zniesieniu ceł w ciągu pięciu lat odebrały krajowym producentom prawie 40 proc. Grecy, znani z produkcji anyżówki ouzo, szybko rozsmakowali się w whisky i innych egzotycznych alkoholach. Czy polską wódkę czeka zapomnienie?

Whisky, gin i wermut stają wobec tradycji. - Wódka wciąż trzyma się mocno, od dziesięciu lat mając jedynego konkurenta w piwie - ocenia Tomasz Głos, analityk z firmy badawczej ACNielsen. Browary i gorzelnie mają odpowiednio 50 i 42 proc. udziałów w wartym rocznie prawie 16 mld zł rynku alkoholi. Na inne napoje przypada niewiele
Dąbrowiecki i podaje przykład Grecji. Przed wejściem do UE alkohole importowane miały tam 7 proc. rynku. Po zniesieniu ceł w ciągu pięciu lat odebrały krajowym producentom prawie 40 proc. Grecy, znani z produkcji anyżówki ouzo, szybko rozsmakowali się w whisky i innych egzotycznych alkoholach. Czy polską wódkę czeka zapomnienie?<br><br>Whisky, gin i wermut stają wobec tradycji. - Wódka wciąż trzyma się mocno, od dziesięciu lat mając jedynego konkurenta w piwie - ocenia Tomasz Głos, analityk z firmy badawczej ACNielsen. Browary i gorzelnie mają odpowiednio 50 i 42 proc. udziałów w wartym rocznie prawie 16 mld zł rynku alkoholi. Na inne napoje przypada niewiele
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego