promocji. Czy to oznacza, że państwo będzie częściej niż dotychczas prosiło byłego prezydenta o występowanie w imieniu naszego kraju za granicą? A on, czy będzie bardziej skory do przyjmowania propozycji?</><br>Lech Wałęsa od wyborczej porażki w 1995 roku często podróżuje za granicę - wygłasza wykłady na uczelniach, spotyka się z biznesmenami, głowami państw, odbiera nagrody. Każdy, kto słuchał jego wystąpienia, wie, że Wałęsa niestrudzenie broni w nich interesów Polski, namawia do inwestycji i tłumaczy naszą politykę. Robi to po swojemu - z zaangażowaniem i dowcipnie. A zarazem, co nieraz wywoływało zdziwienie sali, niechętnie daje się wciągać w atakowanie kogokolwiek i pranie krajowych brudów.<br>Choć