z podobną atmosferą jak tam...<br>- Zorganizujemy to - obiecał zimno rozczochrany. - Możemy spróbować nawet już dzisiaj...<br>Nie byłam pewna, czy mi wierzą. Udawali, że tak. Ja też udawałam, że im wierzę, i miałam tylko nadzieję, że nie są pewni, czy udaję.<br>Peruka grzała mnie potwornie, więc przed pójściem na basen umyłam głowę, ryzykując przy tym resztę życia, bo wybrałam sobie na oko jeden z szamponów, stojących w łazience, nie wiadomo było, co to jest, i mogłam od tego kompletnie wyłysieć. Zakręcić włosów nie miałam na co i siedziałam na tej bule w charakterze przylizanej Goplany, tym się tylko różniąc, że z pewnością