Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 06.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 06.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
przez szefa Samoobrony kilku polityków
Lepper ciężko chory, proces poczeka
Stan przedzawałowy Andrzeja Leppera uniemożliwił wczoraj stołecznemu Sądowi Okręgowemu rozpoczęcie jego procesu. Lepper jest oskarżony o publiczne pomówienie kilku polityków Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Jeszcze przed wejściem sądu na salę rozpraw (na proces przywódcy Samoobrony wyznaczono największą salę gmachu warszawskich sądów) było wiadomo, że najprawdopodobniej proces się nie rozpocznie. Nie pojawił się bowiem główny bohater wydarzenia, czyli oskarżony. Gdy trzyosobowy zawodowy skład orzekający (przewodniczy sędzia Barbara Sierpińska) rozpoczął rutynowe czynności poprzedzające proces, mec. Henryk Dzido, obrońca Leppera i jednocześnie senator Samoobrony, poinformował, że jego klient jest chory i od
Lepper ciężko chory, proces poczeka
Stan przedzawałowy Andrzeja Leppera uniemożliwił wczoraj stołecznemu Sądowi Okręgowemu rozpoczęcie jego procesu. Lepper jest oskarżony o publiczne pomówienie kilku polityków Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Jeszcze przed wejściem sądu na salę rozpraw (na proces przywódcy Samoobrony wyznaczono największą salę gmachu warszawskich sądów) było wiadomo, że najprawdopodobniej proces się nie rozpocznie. Nie pojawił się bowiem główny bohater wydarzenia, czyli oskarżony. Gdy trzyosobowy zawodowy skład orzekający (przewodniczy sędzia Barbara Sierpińska) rozpoczął rutynowe czynności poprzedzające proces, mec. Henryk Dzido, obrońca Leppera i jednocześnie senator Samoobrony, poinformował, że jego klient jest chory i od
przez szefa <name type="org">Samoobrony</> kilku polityków</><br><tit><name type="person">Lepper</> ciężko chory, proces poczeka</><br><br><intro>Stan przedzawałowy <name type="person">Andrzeja Leppera</> uniemożliwił wczoraj stołecznemu <name type="org">Sądowi Okręgowemu</> rozpoczęcie jego procesu. <name type="person">Lepper</> jest oskarżony o publiczne pomówienie kilku polityków <name type="org">Platformy Obywatelskiej</> i <name type="org">Sojuszu Lewicy Demokratycznej</>.</><br>Jeszcze przed wejściem sądu na salę rozpraw (na proces przywódcy <name type="org">Samoobrony</> wyznaczono największą salę gmachu warszawskich sądów) było wiadomo, że najprawdopodobniej proces się nie rozpocznie. Nie pojawił się bowiem główny bohater wydarzenia, czyli oskarżony. Gdy trzyosobowy zawodowy skład orzekający (przewodniczy sędzia <name type="person">Barbara Sierpińska</>) rozpoczął rutynowe czynności poprzedzające proces, mec. <name type="person">Henryk Dzido</>, obrońca <name type="person">Leppera</> i jednocześnie senator <name type="org">Samoobrony</>, poinformował, że jego klient jest chory i od
