się robi.</><br><WHO2>- No tak <gap></><br><WHO1>- No właśnie to niedobre jest, najlepsza jest wieś, bo tam nikt nie goni.</><br><WHO2>- Wieś?</><br><WHO1>- No.</><br><WHO2>- Oj, wiesz to też jest tak chyba różnie.</><br><WHO1>- Ale tam nikt nie goni.</><br><WHO2>- Aj, nie goni, sama się gonisz, praca cię goni.</><br><WHO1>- A tylko praca goni, ale to tak cię nie goni.</><br><WHO2>- A tam. Przychodzą żniwa, czy coś to musisz się pogonić.</><br><WHO1>- A tak, ale ludzie nie biegają na wsi.</><br><WHO2>- No nie, nie biegają, nie mają po co.</><br><WHO1>- No.</><br><WHO2>- Znaczy nie wiem, czy biegają, na wieś nie jeżdżę.</><br><WHO1>- No.</><br><WHO2>- Nie wiem, no dobrze.</><br><WHO1>- A gotujesz ten bób?</><br><WHO2>- No właśnie gotuję ten bób