Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 10.31
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
ok. 67 tys. osób. Rozmowy dotyczące rozwiązywania problemów trwają od marca ubiegłego roku - raz było lepiej, raz gorzej. Teraz - z powodu dalszego spadku sprzedaży węgla i w związku z problemami z przekazywaniem górnikom wynegocjowanych środków budżetowych - znów jest gorzej. Ale nie oznacza to załamania budowanego z takim trudem porozumienia.

- Czy górnicy potrafią zrozumieć, że nie są jedyną grupą dotkniętą przemianami, że budżet państwa nie jest kopalnią, z której bez problemów można wydobywać pieniądze?

- O tym, że zrozumieli to, przynajmniej częściowo, świadczy choćby fakt, iż sami, bez interwencji sił porządkowych, zeszli z torów i wysłali swoich przedstawicieli do stołów negocjacyjnych. Mam nadzieję
ok. 67 tys. osób. Rozmowy dotyczące rozwiązywania problemów trwają od marca ubiegłego roku - raz było lepiej, raz gorzej. Teraz - z powodu dalszego spadku sprzedaży węgla i w związku z problemami z przekazywaniem górnikom wynegocjowanych środków budżetowych - znów jest gorzej. Ale nie oznacza to załamania budowanego z takim trudem porozumienia.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Czy górnicy potrafią zrozumieć, że nie są jedyną grupą dotkniętą przemianami, że budżet państwa nie jest kopalnią, z której bez problemów można wydobywać pieniądze?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- O tym, że zrozumieli to, przynajmniej częściowo, świadczy choćby fakt, iż sami, bez interwencji sił porządkowych, zeszli z torów i wysłali swoich przedstawicieli do stołów negocjacyjnych. Mam nadzieję
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego