Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 20/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
za salon, jadalnię, sypialnię, miejsce do pracy i przyjmowania gości. Niełatwo zmieścić na takim metrażu najniezbędniejsze meble i inne przedmioty, a cóż dopiero mówić o ukochanych bibelotach, zbiorach książek czy płyt. Oczywiście na tak małej powierzchni mowy być nie może o oddzielaniu strefy dziennej, dostępnej dla właścicieli mieszkania i ich gości, od strefy nocnej, przeznaczonej tylko dla domowników. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest zamontowanie jak największej liczby schowków (oczywiście bez wpadania w przesadę) i wydzielenie kącików, spełniających konkretne funkcje. Niedaleko okna powinien się znaleźć kąt do pracy, do którego przez cały dzień dociera światło dzienne. Z konieczności trzeba go będzie połączyć z
za salon, jadalnię, sypialnię, miejsce do pracy i przyjmowania gości. Niełatwo zmieścić na takim metrażu najniezbędniejsze meble i inne przedmioty, a cóż dopiero mówić o ukochanych bibelotach, zbiorach książek czy płyt. Oczywiście na tak małej powierzchni mowy być nie może o oddzielaniu strefy dziennej, dostępnej dla właścicieli mieszkania i ich gości, od strefy nocnej, przeznaczonej tylko dla domowników. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest zamontowanie jak największej liczby schowków (oczywiście bez wpadania w przesadę) i wydzielenie kącików, spełniających konkretne funkcje. Niedaleko okna powinien się znaleźć kąt do pracy, do którego przez cały dzień dociera światło dzienne. Z konieczności trzeba go będzie połączyć z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego