Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jest najważniejsza, więc zatrudnia dla niej najlepsze ciocie, w tym Alicję, pielęgniarkę. Alicja razem z koleżanką Anną należą do grupy opiekunek dziennych. Ostatnio dołączyła do nich opiekunka wieczorna, której obecność umożliwia pani swobodne wyjścia do restauracji. Codziennie odwiedza ją gosposia, dwa razy w tygodniu przychodzi pani sprzątająca. Trzy nianie oraz gosposie, tłumaczy Luiza, to urozmaicenie dla małej dziewczynki. Dziewczynka uczy się, że są różni ludzie. Jedna z dziennych niań ma dobry słuch, więc śpiewa Samancie piosenki, druga zna podstawy angielskiego, trzecia to absolwentka liceum plastycznego.

Razem spełniają wymagania dotyczące stymulowania rozwoju dziewczynki. Sprawiają, że macierzyństwo pani Luizy było pasmem euforycznych przeżyć
jest najważniejsza, więc zatrudnia dla niej najlepsze ciocie, w tym Alicję, pielęgniarkę. Alicja razem z koleżanką Anną należą do grupy opiekunek dziennych. Ostatnio dołączyła do nich opiekunka wieczorna, której obecność umożliwia pani swobodne wyjścia do restauracji. Codziennie odwiedza ją gosposia, dwa razy w tygodniu przychodzi pani sprzątająca. Trzy nianie oraz gosposie, tłumaczy Luiza, to urozmaicenie dla małej dziewczynki. Dziewczynka uczy się, że są różni ludzie. Jedna z dziennych niań ma dobry słuch, więc śpiewa Samancie piosenki, druga zna podstawy angielskiego, trzecia to absolwentka liceum plastycznego.<br><br>Razem spełniają wymagania dotyczące stymulowania rozwoju dziewczynki. Sprawiają, że macierzyństwo pani Luizy było pasmem euforycznych przeżyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego