Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
A dlaczego na Cyprze, nie w Polsce?

Dla handlowej międzynarodowej firmy były trzy dobre miejsca na świecie - Londyn, Nowy Jork i Genewa. Ale w Londynie drogo, w Genewie skomplikowanie, do Ameryki daleko. A na Cyprze jest prawie jak w Londynie, tylko dużo taniej. Polska na handlowy międzynarodowy biznes nie była gotowa. I dziś nie jest gotowa. W Polsce w 1993 r. - może pan już tego nie pamięta - ten robił biznes, komu się udało dodzwonić. Telefony praktycznie nie działały. A poza tym my tej firmy nie zakładaliśmy z myślą o samej Polsce. Ona była dla handlu międzynarodowego. Polska była częścią naszych interesów
A dlaczego na Cyprze, nie w Polsce?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Dla handlowej międzynarodowej firmy były trzy dobre miejsca na świecie - Londyn, Nowy Jork i Genewa. Ale w Londynie drogo, w Genewie skomplikowanie, do Ameryki daleko. A na Cyprze jest prawie jak w Londynie, tylko dużo taniej. Polska na handlowy międzynarodowy biznes nie była gotowa. I dziś nie jest gotowa. W Polsce w 1993 r. - może pan już tego nie pamięta - ten robił biznes, komu się udało dodzwonić. Telefony praktycznie nie działały. A poza tym my tej firmy nie zakładaliśmy z myślą o samej Polsce. Ona była dla handlu międzynarodowego. Polska była częścią naszych interesów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego