Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
naród jest taki, jak jego elita, co nie jest bezzasadne, widzimy bowiem, co dzieje się z narodami, które dostatecznie silnych elit w swojej historii nie miały - Ukraińcy; Białorusini. Ale też trzeba pamiętać, że elita jest tylko tyle warta, o ile kogoś reprezentuje.

Z.R.: - Oczywiście. Do maja '88 roku w gremiach kierowniczych związku nie było nowych, młodych ludzi.



K.J.: - Komu naprawdę zależy w Polsce na reformie gospodarczej?

Z.R.: - Nawet robotnikowi może na niej zależeć. Jeśli robotnik ma wybierać między pracą w przedsiębiorstwie państwowym a prywatnym, wybierze prywatne, a więc jest za reformą. Ale jeśli ten sam robotnik się dowie
naród jest taki, jak jego elita, co nie jest bezzasadne, widzimy bowiem, co dzieje się z narodami, które dostatecznie silnych elit w swojej historii nie miały - Ukraińcy; Białorusini. Ale też trzeba pamiętać, że elita jest tylko tyle warta, o ile kogoś reprezentuje.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Z.R.: - Oczywiście. Do maja '88 roku w gremiach kierowniczych związku nie było nowych, młodych ludzi.&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=128&gt;<br><br>&lt;who1&gt;K.J.: - Komu naprawdę zależy w Polsce na reformie gospodarczej?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Z.R.: - Nawet robotnikowi może na niej zależeć. Jeśli robotnik ma wybierać między pracą w przedsiębiorstwie państwowym a prywatnym, wybierze prywatne, a więc jest za reformą. Ale jeśli ten sam robotnik się dowie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego