Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
pokładzie i prawie nie widzieli wody. Jest gdzieś daleko, znika bezpośrednie wrażenie podróży. "Akbar" był tak mały, że ocean wydawał się na wyciągnięcie ręki, widoczny i wyczuwalny, nie można było od niego uciec.
Max zakupił w Port Blair całą torbę ingrediencji. Codziennie przyrządza wielką sałatkę. Kiedy zaczyna ją przygotowywać, wokół gromadzą się hinduscy gapie. Wszystko, co robi biały, jest obiektem ich fascynacji. Bez skrępowania opierają się o barierkę i komentują. Wychodzi na to, że nie oni są egzotyczni i warci podglądania, lecz to Max jest małpą w zoo. Bo jemu brakuje śmiałości, żeby tak bez skrępowania się gapić, jak oni potrafią
pokładzie i prawie nie widzieli wody. Jest gdzieś daleko, znika bezpośrednie wrażenie podróży. "Akbar" był tak mały, że ocean wydawał się na wyciągnięcie ręki, widoczny i wyczuwalny, nie można było od niego uciec. <br>Max zakupił w Port Blair całą torbę ingrediencji. Codziennie przyrządza wielką sałatkę. Kiedy zaczyna ją przygotowywać, wokół gromadzą się hinduscy gapie. Wszystko, co robi biały, jest obiektem ich fascynacji. Bez skrępowania opierają się o barierkę i komentują. Wychodzi na to, że nie oni są egzotyczni i warci podglądania, lecz to Max jest małpą w zoo. Bo jemu brakuje śmiałości, żeby tak bez skrępowania się gapić, jak oni potrafią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego