Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
spać.
Spał głęboko, chociaż już dzień się rozzłocił, jasny i czysty po wczorajszej burzy.
W tej chwili rozbrzęczał się rozpaczliwy głos patelni, gwałtownie bitej po wydętym brzuchu.
- Alarm! - zakrzyknął "były matematyk" zrywając się z łoża jak dzik z legowiska na odgłos strzału. - Alarm! Wróg się zbliża... Co się stało? - spytał gromko, gdy Wandzia wetknęła głowę przez drzwi.
- Jakiś obcy! - zameldowała. - Zbójca?
- Nie! Chłopiec... Harcerz... Powiada, że od Adasia! - Wpuścić! Wołać stryja! - rozkazał.
Staszek Burski zdumiał się niezmiernie, że go z takimi przyjmują honorami, choć zamiast biciem w bębny biciem w patelnię. - Na Boga! Ja znam tę twarz - zawołał profesor na jego
spać.<br>Spał głęboko, chociaż już dzień się rozzłocił, jasny i czysty po wczorajszej burzy.<br>W tej chwili rozbrzęczał się rozpaczliwy głos patelni, gwałtownie bitej po wydętym brzuchu.<br>- Alarm! - zakrzyknął "były matematyk" zrywając się z łoża jak dzik z legowiska na odgłos strzału. - Alarm! Wróg się zbliża... Co się stało? - spytał gromko, gdy Wandzia wetknęła głowę przez drzwi.<br>- Jakiś obcy! - zameldowała. - Zbójca?<br>- Nie! Chłopiec... Harcerz... Powiada, że od Adasia! - Wpuścić! Wołać stryja! - rozkazał.<br>Staszek Burski zdumiał się niezmiernie, że go z takimi przyjmują honorami, choć zamiast biciem w bębny biciem w patelnię. - Na Boga! Ja znam tę twarz - zawołał profesor na jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego