Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
opowiadał: "Byłem na weselu i była bójka, w którą się zaplątałem". Zaczęto dopytywać się, jak to konkretnie wyglądało: "Dałem jednemu w mordę, on mi oddał. Potem wylądowałem w szpitalu, a żona miała połamane dwa żebra".
Monika: No faktycznie się zaplątał. Może powinnam to już wiedzieć, ale co daje takie szczegółowe grzebanie się w przeszłości?
Anka: Chodzi o to, żeby człowiek uświadomił sobie i uznał własny udział w tym, co działo się, kiedy pił. I żeby podjął za to odpowiedzialność. Zrzucanie winy na żonę, szefa, dzieci, nie sprzyjające lub sprzyjające okoliczności, na to, że świat jest źle urządzony - to jeden z klasycznych
opowiadał: "Byłem na weselu i była bójka, w którą się zaplątałem". Zaczęto dopytywać się, jak to konkretnie wyglądało: "Dałem jednemu w mordę, on mi oddał. Potem wylądowałem w szpitalu, a żona miała połamane dwa żebra".&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Monika: No faktycznie się zaplątał. Może powinnam to już wiedzieć, ale co daje takie szczegółowe grzebanie się w przeszłości?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Chodzi o to, żeby człowiek uświadomił sobie i uznał własny udział w tym, co działo się, kiedy pił. I żeby podjął za to odpowiedzialność. Zrzucanie winy na żonę, szefa, dzieci, nie sprzyjające lub sprzyjające okoliczności, na to, że świat jest źle urządzony - to jeden z klasycznych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego