Typ tekstu: Książka
Autor: Szypulski Andrzej, Safjan Zbigniew
Tytuł: Stawka większa niż życie
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1969
Annę, zahamował gwałtownie. Otworzył drzwiczki, wciągnął dziewczynę do samochodu. Anna już się nie opierała, była bez sił. Pomyślała, że znów znajdzie się na Szucha i nareszcie odpocznie. Położy się na betonie - marzyła - i będzie spać. Widziała blisko siebie twarz Rupperta pochylonego nad kierownicą, szybkość przycisnęła ją do oparcia, potem poczuła gwałtowne hamowanie. Odzyskała przytomność, byli na Powiślu. Ruppert otworzył drzwiczki wozu.
- Uciekaj! - krzyknął.
Była sama. Biegła Solcem, a potem zatrzymała się w jakiejś bramie. Ludzie mijali ją obojętnie. Nikt na nią nie patrzył.
Nie mogła wiedzieć, że samochód Rupperta wjeżdżał właśnie na most Poniatowskiego. Mniej więcej w połowie mostu ostry skręt
Annę, zahamował gwałtownie. Otworzył drzwiczki, wciągnął dziewczynę do samochodu. Anna już się nie opierała, była bez sił. Pomyślała, że znów znajdzie się na Szucha i nareszcie odpocznie. Położy się na betonie - marzyła - i będzie spać. Widziała blisko siebie twarz Rupperta pochylonego nad kierownicą, szybkość przycisnęła ją do oparcia, potem poczuła gwałtowne hamowanie. Odzyskała przytomność, byli na Powiślu. Ruppert otworzył drzwiczki wozu.<br>- Uciekaj! - krzyknął.<br>Była sama. Biegła Solcem, a potem zatrzymała się w jakiejś bramie. Ludzie mijali ją obojętnie. Nikt na nią nie patrzył.<br>Nie mogła wiedzieć, że samochód Rupperta wjeżdżał właśnie na most Poniatowskiego. Mniej więcej w połowie mostu ostry skręt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego