Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
to śmiertelny: najczęściej umieramy na upływ czasu... Ale i kochamy w jakimś, określonym, czasie. Czy można naprawdę kogoś kochać w pośpiechu, w chęci przeżycia dwa-trzy razy więcej w jednostce czasu, niż jest to dane innym? Zapewne więcej się nie da, ale można bardziej. I chyba to tłumaczy tę moją gwałtowność doznań, tę chęć zawładnięcia tobą - nami - we wszystkich dziedzinach. To trochę taka schizofreniczna postawa, w której naraz kochają cię siedzące we mnie dwie postacie: jedna to rozsądny, doświadczony mężczyzna, świadomy niebezpieczeństw takiego związku, dla ciebie i dla mnie, który przestrzega, by ten deser jeść małymi łyżeczkami, by nie czynić zbyt
to śmiertelny: najczęściej umieramy na upływ czasu... Ale i kochamy w jakimś, określonym, czasie. Czy można naprawdę kogoś kochać w pośpiechu, w chęci przeżycia dwa-trzy razy więcej w jednostce czasu, niż jest to dane innym? Zapewne więcej się nie da, ale można bardziej. I chyba to tłumaczy tę moją gwałtowność doznań, tę chęć zawładnięcia tobą - nami - we wszystkich dziedzinach. To trochę taka schizofreniczna postawa, w której naraz kochają cię siedzące we mnie dwie postacie: jedna to rozsądny, doświadczony mężczyzna, świadomy niebezpieczeństw takiego związku, dla ciebie i dla mnie, który przestrzega, by ten deser jeść małymi łyżeczkami, by nie czynić zbyt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego